sen i rzeczywistość w „kocach” Craiga Thompsona

w ciągu tego semestru jedna z powracających dyskusji w klasie graficznych wspomnień dotyczyła sposobów, w jakie te teksty podchodzą do pamięci i przeszłości. Pisałem już o tym z wyobraźnią Kristen Radtke, w której omawiam ruch Radtke w tę i z powrotem pomiędzy poszczególnymi scenami w tekście. W tym poście chcę spojrzeć na ten sam temat w odniesieniu do koców Craiga Thompsona. Pod koniec tekstu Thompson przenosi tę dyskusję na pierwszy plan poprzez wykorzystanie alegorii jaskini Platona i właśnie na tej alegorii i zaangażowaniu Thompsona chcę się dziś skupić.

Thompson wprowadza w sekcji VIII ” Znikająca Jaskinia.”Tutaj Craig wraca do domu po spędzeniu kilku tygodni Raina i jej rodzina. Sekwencja z nauczycielem Craiga omawiającym alegorię pojawia się dopiero po około czterdziestu stronach rozdziału, ale pełni centralną rolę w „znikającej jaskini” i w tekście jako całości.

Craig budzi się o szóstej we własnym łóżku i mówi do siebie: „lepiej pójdę do pokoju gościnnego.”U Rainy spał obok Rainy, a o szóstej wstawał i wracał do swojego pokoju, pokoju gościnnego. W mgle wczesnego ranka Craig wciąż wyobraża sobie siebie u Rainy, w innej rzeczywistości. Ten moment mglistego przebudzenia prowadzi do przedstawienia przez Craiga jego nauczyciela wykładającego alegorię jaskini.

w swej istocie alegoria jaskini wzywa nas do zakwestionowania rzeczywistości. Trzy osoby są przykute łańcuchami w jaskini, a wszystko, co widzą, to cienie rzucane przez światło świecące na rzeczy za nimi. Cienie są ich rzeczywistością. Jedna osoba zostaje uwolniona i wychodzi na zewnątrz, uświadamiając sobie, że cienie nie były rzeczywistością, były tylko reprezentacjami światła rzucanego na przedmioty. Jednostka wraca do jaskini i próbuje przekonać innych, że to, co widzą, nie jest prawdziwe, ale nie słuchają i nadal wierzą we własną rzeczywistość.

w tej sekwencji Craig gra zarówno jednego z jeńców, jak i dostawcę materiału na ogień. W ten sposób łączy to, co jest rzeczywistością. W pierwszym panelu widzimy Craiga związanego w zapasach, gdy narracja brzmi: „Od dzieciństwa byliśmy więźniami.”Następny panel pokazuje nam, że narrator jest jednym z nauczycieli Craiga wygłaszających wykład. Widzimy Craiga i innych uczniów słuchających, jak nauczyciel opisuje jaskinię: „przywiązani do szyi i stóp, zwróceni twarzą do ściany, nie mogąc odwrócić głowy.”

następnie widzimy jaskinię. Jeńcy po lewej w zapasach, MUR, potem ogień rzucający cienie przedmiotów, które chodzą za więźniami. Na następnej stronie mamy sześć paneli pokazujących, jak Craig wrzuca swoje rysunki do beczki przed domem, powodując, że płomień się podnosi. W ten sposób Craig zostaje połączony z ogniem w jaskini, który oświetla cienie. W ten sposób odgrywa on zarówno rolę więźnia, jak i zwodziciela (jeśli chcemy użyć tego słowa).

reszta wykładu nauczyciela łączy się z interakcjami Craiga z innymi w szkole i jego rozmowami telefonicznymi z rainą. Jeden z paneli pokazuje Craiga na łóżku z telefonem przy uchu, gdy rozmawia z rainą. Panel nie ma tego samego cieniowania i kontrastu oraz innych paneli w sekwencji; jest tylko czarno-biały bez rzeczywistego cieniowania. Nauczyciel stwierdza: „co za jeszcze większy szok byłoby wyprowadzić więźnia z jaskini i na światło słoneczne. Początkowy efekt byłby oślepiający.”Craig wyszedł z jaskini z rainą, jaskinią, w której jego związek wyglądał inaczej niż świat zewnętrzny.

teraz, gdy wrócił do domu, rzeczywistość ustawia się w tym, że mogą nie być w stanie mieć tego, co myślał, że mają. Życie, esencja, wyszły z Craiga. To usuwanie cieni i kontrastu występuje również w innych momentach książki, zwłaszcza gdy Craig i jego matka opuszczają restaurację, gdzie Raina i jej ojciec podrzucili go. Jeden panel pokazuje Rainę w szczegółach, stojącą przed zaciemnionym tłem, promieniem światła pośród ciemności, a trzy panele pokazują parking, gdy samochody wycofują się, pozbawione kontrastu. Podążając za nimi, widzimy stronę, ponownie pozbawioną kontrastu, z samochodem Craiga spadającym z ziemi w otchłań chmur. Rzeczywistość to ustawia, rzeczywistość to ustawia.

gdy Craig i Raina oddalają się od siebie, śnieg zaczyna topnieć, a ziemia zaczyna się pojawiać. Kiedy całkowicie się rozdzielają, Craig spala wszystko, co mu dała, z wyjątkiem koca. Pali te przedmioty w beczce, beczce, która służy do oświetlania ściany w jaskini. Zaraz po tej scenie Craig przedstawia sekwencję jego i brata Phila spacerujących po wsi, kiedy Craig wrócił do domu na zakończenie studiów Phila.

mówią o wierze i o tym, jak ich rodzice zareagują na brak wiary i wiary Craiga. Gdy rozmawiają, Phil pyta Craiga, czy pamięta jaskinię, na którą natknęli się jako Dzieci. To prowadzi ich do poszukiwania jaskini i powspominania jej. Kiedy go znaleźli, był na tyle duży, że mogli do niego wejść. Następnym razem musieli czołgać się przez wejście. Za trzecim razem to była tylko dziura, a za ostatnim razem nie mogli jej znaleźć, ponieważ, jak to mówią, ” zniknęła.”

mówią o przyczynach, dla których Jaskinia mogła się skurczyć i zniknąć, a Craig zastanawia się: „ale to wspomnienie jest tak senne-zbyt piękne i tajemnicze, aby mogło być prawdziwe. Już dawno skatalogowałem to jako wytwór mojej podświadomości.”W tym panelu zmienia się tło. Widzimy salamandrę, Rainę i surrealistyczne kształty, których Craig używa w tekście. W tym momencie Craig kwestionuje nie tylko jaskinię, którą odkrył z Philem, ale także rzeczywistość jego związku z rainą.

w następnym panelu Phil uspokaja brata: „nie. Faktycznie istniał. Byłem tam.”To pociesza Craiga, ponieważ ktoś inny może uwierzytelnić jego doświadczenie, a gdy wracają do domu, widzimy drzewo, dwie duże gałęzie rozciągające się po obu stronach, gdy Craig pyta brata: „skąd inaczej mógłbym wiedzieć, że to było prawdziwe, a nie tylko sen?”To drzewo, wraz z pytaniem Craiga, prowadzi nas do sąsiedniego panelu obrazu, który Craig namalował w pokoju Rainy, obrazu przedstawiającego ich dwoje siedzących na tym samym drzewie z poprzedniego panelu. To było prawdziwe, a Raina może to potwierdzić, ale sposób, w jaki to pamięta, i sposób, w jaki pamięta to Craig, są prawdopodobnie inne. Czym więc jest”prawdziwe”?

rozdział kończy się czterema stronami, na których ktoś maluje prace Craiga. Widzimy białe smugi zakrywające obraz, dopóki wszystko, co pozostaje, to małe znaki na białej stronie, małe znaki, które dają nam znać, że coś istnieje lub istnieje, ale nie ma. Biel otaczająca znaki jest dla nas (Craig), aby wypełnić jego pamięć, jego cienie, które oświetlało światło. Czy to sprawia, że jego doświadczenie jest mniej „prawdziwe”niż to, co się stało? Czy cienie są”prawdziwe”? Oto jest pytanie.

koce to książka zbudowana ze wspomnień i doświadczeń Craiga. Zaopatrzył nas w cienie, w tekst. Rozświetlił ścianę i wypełnił białą przestrzeń. Pokazał nam swoją rzeczywistość, swoją lekturę doświadczenia. W ten sposób naprawdę wzywa nas do zastanowienia się, co rozumiemy przez rzeczywistość?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.