Jak spędziłem ostatnie wakacje te święta Bożego Narodzenia to jedno, którego nigdy nie zapomnę..
na początku myślałem, że wakacje będą nudne, bo były krótkie i miałem jechać do mojej wioski. Myślałem, że będę czekał na moje wznowienie w szkole, ale coś mi się pomyliło. Mogę powiedzieć, że naprawdę podobały mi się moje Święta holiday.At początkowo było to dość nudne, ale kiedy tak wielu moich krewnych zaczęło wracać do domu na święta Bożego Narodzenia, zaplanowałem moje wakacje jako zabawę..
- oświadczenie pracy
- struktura i zarys
- głos i gramatyka
- podsumowanie
..Zabawa zaczęła się 23 grudnia, kiedy jechałem do Benue. Pojechałem tam z młodszym bratem. Spędziliśmy około sześciu godzin w drodze.
kiedy byliśmy w drodze, widzieliśmy różne wypadki, ale na szczęście dla nas, nie byliśmy częścią. Podobała mi się wycieczka, ponieważ miałem okazję przejechać się całą drogę, co sprawiło, że była jeszcze bardziej zabawna. Kiedy dotarliśmy do Benue, zostaliśmy powitani wspaniałą niespodzianką. Niespodzianką był nowy dom zbudowany przez mojego tatę. Dom był tak piękny i miał bardzo ładny projekt architektoniczny.
nasz dom był w bardzo dobrym stanie. Było sześć pokoi, 7 ogromne łazienki, taras z jacuzzi i bardzo duży basen za domem. Dom znajdował się w pobliżu centrum kulturalnego, gdzie znajdowały się bary z winem palmowym i mięsem z krzewów. Za każdym razem, gdy idę do domu babci i wracam późno w nocy, dość zmęczony i głodny, Zwykle zatrzymuję się na świeży kieliszek wina palmowego i buszu.
podczas majowego pobytu w weeek poznałam wielu ciekawych i miłych mieszkańców, którzy pokazali mi wiele nowych rzeczy, a także kazali mi spróbować wielu nowych rzeczy. Większość czasu spędzałem z nimi. Widziałem mnóstwo maskarad kto .
stali się moimi przyjaciółmi. Budowaliśmy zamki z piasku, pływaliśmy, zwiedzaliśmy wiele ciekawych miejsc i opalaliśmy się. Robiliśmy też wiele dzikich rzeczy, to było niezapomniane. Pogoda była świetna-każdego ranka budziłem się w głębokim błękitnym niebie i płonącym słońcu.
tylko jednego dnia padał deszcz, ale deszcz był dość ciepły. Podobały mi się wakacje. To było świetne dla mojego zdrowia. Leżałem na plaży i relaksowałem się.
.. Wszystkie napięcia zniknęły. Tegoroczne święta były warte remembering.My ostatnie wakacje były umiarkowanie niesamowite.
nigdzie nie pojechałam, ale w moim domu miałam cudowne wakacje. Spędziłam radosne chwile z najlepszymi przyjaciółmi, a raczej z książkami.Muzułmański myśliciel Malek Ibn Nabbi powiedział: „książka jest wiadomością, którą wysłaliśmy do naszych nieznanych przyjaciół na całym świecie”. Zgadzam się z nim. Kiedy czytam książkę Ali Ezzata Bigovitcha, widzę go siedzącego tuż przede mną, dzielącego się ze mną swoimi przemyśleniami, doświadczeniami i uczuciami. Ludzie mogą myśleć, że jestem szalony, ale wiem, że nie jestem. Życie w innym świecie i doświadczanie nowych rzeczy każdego dnia jest tym, co napędza mnie do czytania coraz więcej.
W ostatnich wakacjach podróżowałem więcej niż ktokolwiek inny. Pojechałem do nas, Jordanii, Bośni i Hercegowiny, Turcji i Algierii. Wiesz, że nigdy wcześniej nie leciałem samolotem? Chociaż spędziłem w nas dużo czasu czytając „Forged Paradise Reaved Paradise” i pojechałem do Jordanii czytając powieść, która została napisana przez mojego ulubionego pisarza. Wyjazd do Turcji nie był tak trudny dzięki „40 zasad miłości” Elef Shafk. W końcu „uciekłem do wolności” z Ali Ezzatem Bigovitchem do Bośni i Hercegowiny.
moi najlepsi przyjaciele nauczyli mnie, że mogę podróżować do wielu miejsc bez poruszania stopami. Mój umysł, moja dusza i moje serce będą podróżować po całym świecie, odwiedzać nowe miejsca i poznawać nowych ludzi.