publiczna debata na temat piractwa internetowego jest zazwyczaj postrzegana jako podważanie interesów producentów w stosunku do interesów konsumentów. Z jednej strony dowody empiryczne są jasne: piractwo szkodzi producentom poprzez zmniejszenie ilości pieniędzy, które mogą zarobić na swoich twórczych wysiłkach. Ale łatwo zrozumieć, dlaczego konsumenci mogą lubić piractwo: ci, którzy byli skłonni zapłacić cenę rynkową, mogą teraz dostać ją za darmo, a ci, którzy nie byli skłonni zapłacić cenę rynkową, mogą teraz konsumować treści, do których nie mogliby uzyskać dostępu w przeciwnym razie.
problem z takim spojrzeniem na piractwo polega na tym, że skupia się ono wyłącznie na popycie. Ale jest jeszcze jedna strona tego wszystkiego: podaż, a konkretnie to, jak piractwo może wpływać zarówno na Ilość, jak i jakość filmów dostarczanych konsumentom. Ludzie mają tendencję do lekceważenia tego pytania, ale wierzymy, że odpowiedź na nie będzie coraz ważniejsza w nadchodzących latach.
weź pod uwagę liczbę wykonanych filmów. W przypadku filmów, zwłaszcza w erze cyfrowej, stałe koszty produkcji są znaczne, ale krańcowe koszty reprodukcji nie są. Pomyśl o budżetach związanych z przebojowymi filmami, które mogą sięgać setek milionów dolarów. Jeśli piractwo obniży oczekiwane przychody filmu do punktu poniżej stałych kosztów jego produkcji, to film nie zostanie zrealizowany, a jeśli tak się stanie, korzyści społeczne wynikające z wprowadzenia go na rynek znikną. W takim przypadku przegrywają producenci i konsumenci.
czy piractwo rzeczywiście sprawia, że producenci są mniej skłonni lub zdolni do tworzenia nowych utworów? To jest oczywiście najważniejsze pytanie. Aby zachęcić do szerszej dyskusji na ten temat, niedawno opublikowaliśmy artykuł w George Mason University Law Review, który przyjrzał się temu, jak piractwo wydaje się wpływać na produkcję filmową. Po raz pierwszy ustaliliśmy, dość łatwo, że podaż nie zmniejszyła się od ery znaczącego piractwa Filmowego w Internecie, mniej więcej w 2007 roku. Zarówno hollywoodzcy, jak i niezależni producenci kontynuują produkcję filmów. Nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę wszystkie nowe technologie tworzenia i dystrybucji treści, które rozwinęły się wraz z rozwojem piractwa cyfrowego.
ale to nie koniec historii. Jak omawiamy w artykule, jest bardzo możliwe, że biorąc pod uwagę samą piractwo powoduje szereg subtelnych zniekształceń w produkcji nowych filmów, wśród nich możliwy odwrót od bardziej ryzykownych filmów, rosnąca potrzeba zaakceptowania finansowania z dołączonymi warunkami twórczymi i zmniejszona zdolność do finansowania drogich, ale cennych elementów twórczych—na przykład drogich scen CGI i innych efektów specjalnych. W takim stopniu, w jakim te zniekształcenia rzeczywiście istnieją, jak możemy zacząć badać potencjalne skutki?
jednym ze sposobów, zdecydowaliśmy, byłoby zbadanie różnicy w podaży filmów w Ustawieniach o niskim piractwie i wysokim piractwie, przed i po wzroście piractwa internetowego. Więc zaatakowaliśmy ten problem w prosty i ograniczony sposób: badając liczbę nagrodzonych Oscarem filmów finansowanych przez kraje o wyższym i niższym piractwie. Zdobycie Oscara to oczywiście tylko jeden z wskaźników jakości filmu. Ale dla nas wydawało się to przyzwoitym wskaźnikiem jakości, jakkolwiek niedoskonałym, którego moglibyśmy użyć, próbując zmierzyć wpływ piractwa na podaż. Jeśli piractwo wpłynie na podaż filmów w danym kraju, uznaliśmy, że oznacza to mniej pieniędzy dostępnych w tych krajach na produkcję filmów, co obniży jakość filmów, które są produkowane—a to z kolei zmniejszy szanse filmów z tego kraju na zdobycie Oscarów.
rozpoczęliśmy nasze badania od zestawienia wszystkich filmów z lat 1995-2014, które zdobyły co najmniej jedną nagrodę Akademii, zwracając uwagę w każdym przypadku, który kraj lub kraje sfinansowały film. Kiedy przestudiowaliśmy tę listę, znaleźliśmy dane sugerujące, że piractwo rzeczywiście wpływa na jakość filmu. We Włoszech i Meksyku, dwóch krajach, w których piractwo silnie wpłynęło na popyt, liczba nagród znacznie spadła od okresu przed piractwem do okresu po piractwie, podczas gdy w Wielkiej Brytanii i Francji, dwóch krajach, w których piractwo miało mniejszy wpływ na popyt, liczba zdobytych nagród znacznie wzrosła.
nie udajemy, że to proste porównanie dowodzi, że piractwo ma szkodliwy wpływ na podaż w biznesie filmowym. W niektórych innych krajach, które badaliśmy, zaobserwowaliśmy mniejszą korelację między piractwem a liczbą zdobytych Oscarów. Przyszli badacze będą oczywiście musieli zbadać to pytanie w szerszy i bardziej wyrafinowany sposób. To powiedziawszy, korelacje, które znaleźliśmy, są zgodne z hipotezą, że piractwo negatywnie wpływa zarówno na popyt, jak i podaż, i spowodowało spadek inwestycji w filmy ważne kulturowo, a także jest zgodne z naszymi wcześniejszymi badaniami analizującymi, w jaki sposób piractwo wpłynęło na Filmy Bollywood w latach 80.: Jeśli chodzi o ochronę praw autorskich, producenci i konsumenci są o wiele bardziej zgodni w swoich interesach niż jest to powszechnie uznawane: obaj skorzystają na dłuższej perspektywie, jeśli piractwo zostanie przekształcone w legalną konsumpcję.