ile właściwie pracują Architekci?

ile faktycznie pracują Architekci? Czy rzeczywiście istnieje uniwersalna odpowiedź na to pytanie? Ponieważ jestem tylko jedną osobą i to, co wiem, wynika z 29 lat pracy w tej branży, a także komunikacji, którą miałem z przyjaciółmi i tysiącami ludzi, z którymi korespondowałem przez lata w wyniku posiadania tej strony internetowej. Odpowiedź na pytanie ” ile właściwie pracują architekci?”naprawdę zależy od rodzaju firmy, w której pracujesz, gdzie jesteś w rozwoju swojej kariery, a czasami-firmy wielkości, w której pracujesz.

… i nawet wtedy jest to trochę gówniane ujęcie.

Bob Borson-czy Architekci dużo pracują?

czuję, że muszę wrócić z pozycji, którą zająłem kilka lat temu, kiedy pisałem post „Architektura – Kultura długich godzin”, w którym metodycznie rozkładałem liczbę godzin, które spędziłem w pracy w czasach, gdy miałem swoje imię na drzwiach, ale wszyscy odebraliśmy kolejkę od starszego dyrektora w biurze. Jako firma opowiadaliśmy się za tym, aby ludzie pojawiali się na początku dnia – zwykle około 8: 00 rano-a następnie wyjeżdżali pod koniec normalnego dnia pracy-zwykle około 6:00 pm (zamknęliśmy biuro w południe w piątki) – i była to praktyka, która była utrzymywana przez kilka lat. To było rzadkie wydarzenie, kiedy wymagaliśmy od ludzi, aby umieścić w czasie poza tymi godzinami i ciężko pracowaliśmy, kiedy harmonogram terminów i ustawiając oczekiwania, aby to zrobić przy użyciu normalnych parametrów … ale to był niepełny obraz.

jednym z elementów, które trochę pominąłem, była ilość czasu, którą poświęcam na działania, które są związane – ale nie są konkretnie związane – z moją rzeczywistą pracą. Na przykład zdecydowana większość mojego czasu rozwoju firmy odbywała się poza normalnymi godzinami pracy. Zasiadanie w komisjach, pisanie postów na blogu, nagrywanie podcastów (i cała praca wynikająca z tych dwóch rzeczy), odpowiadanie na e-maile, rozmawianie z ludźmi o pracy z architektem itp. zajęło co najmniej połowę ponownie tyle czasu, co rzeczywistej pracy zrobiłem w biurze. Jednak mam tendencję do dyskontowania tego dodatkowego wysiłku po prostu dlatego, że w pewnym stopniu był to dobrowolny i nikt nie zmuszał mnie do robienia większości rzeczy, które oderwały mnie od pogoni za rzeczywistymi hobby i czasem z rodziną i przyjaciółmi. Mówię „do pewnego stopnia”, ponieważ rzadko zdarza się osoba, która osiąga jakąkolwiek miarę sukcesu, nie wykraczając poza to, czego się oczekuje, ale to, co robią ludzie wokół nich. Nie jestem tak utalentowany, że mogę siedzieć i robić niewiele i po prostu mieć szanse, pochwały i sukcesy wylane na mnie. Ciężko pracuję, dużo pracuję i mówię „tak”, Kiedy ktoś nawet sugeruje, że może jest coś, w czym mogę pomóc.

jeśli jesteś osobą młodą – większość tego, co właśnie opisałem dotyczy ciebie. Przypomina mi się dość niedawna sytuacja, w której było dwóch młodszych pracowników, którzy zaczynali w tym samym czasie, a nawet sugerowałbym, że obaj mają podobną ilość talentów …. Jednak … jeden z tych dwóch pracowników pracuje naprawdę ciężko, jest proaktywny w tworzeniu możliwości dla siebie, i mogę łatwo argumentować, że znacznie ułatwiają życie dyrektorowi, którego zgłaszają. Drugi pracownik robi wszystko, o co go poproszą, ale na tym to naprawdę się kończy. Nie szukają więcej pracy, gdy ukończą przydzielone im zadanie, nie są proaktywni w poszukiwaniu sposobów na poprawę sytuacji i tak naprawdę nie zgłaszają się na ochotnika do robienia niczego poza minimum tego, co wiąże się z ich opisem pracy. Przewiń do przodu o 4 lata i te dwie osoby są w dramatycznie różnych miejscach. Jeden otrzymał wiele awansów i podwyżek, a drugi nie. Ci ostatni posunęli się nawet tak daleko, że wskazali, że mają tyle samo czasu na pracę i zastanawiali się, dlaczego pozostają w tyle za innymi.

naprawdę? Naprawdę tak trudno to rozgryźć?

sytuacja, którą właśnie opisałem, nie jest wyjątkowa dla zawodu architekta, ale wydaje się, że powiększa dysproporcję między już podwyższonym poziomem pracy a jeszcze wyższym poziomem pracy. Dlaczego architekci tak dużo pracują?

mam tendencję do myślenia, że architekci pracują tak samo, ponieważ nie ma prawdziwego punktu zatrzymania dla pracy, którą tworzymy. Zawsze można poświęcić więcej czasu, aby uzyskać lepszy produkt … a ja jeszcze nie spotkałem architekta, który nie dba o uzyskanie lepszego produktu. Jest to szczególnie ważne, gdy architekci są na wczesnym etapie kariery-to, czego brakuje im doświadczenia, nadrabiają czasem i wysiłkiem.

ile faktycznie pracują architekci? Architekt z Dallas Bob Borson

ten makabryczny kalendarz jest mój i reprezentuje ostatnie sześć tygodni moich obowiązków zawodowych, ponieważ odnosi się do mojej „zwykłej” pracy. Jestem pewien, że większość z was zna Microsoft office, więc na pierwszy rzut oka prawdopodobnie można rozpoznać to, co to jest – spotkania i obowiązki. W ciągu ostatnich kilku miesięcy mój nakład pracy stale wzrastał – a uruchomienie studia mieszkalnego w biurze po prostu pogorszyło moje pełne obciążenie pracą, ponieważ mam mały zespół ludzi, z którymi pracuję nad garstką projektów mieszkaniowych, które obecnie mamy w biurze. Obecnie rozliczam się z aktywnymi projektami 11 w biurze, mam obowiązki związane z blogowaniem i podcastowaniem, są nasze wewnętrzne komitety BOKA Powell i związane z projektowaniem, a ja nadal gotuję okazjonalny posiłek i staram się przyczyniać do prac domowych.

… ale jestem naprawdę zadowolony ze wszystkich rzeczy, które robię. Czy jestem szalony, czy jestem częścią problemu systemowego, który jest w naszym zawodzie? Dosłownie cały czas pracuję i zazwyczaj znajduję sposoby, aby wycisnąć więcej pracy w czasie mojego „down”. W rzeczywistości, jeśli spojrzeć w moim kalendarzu na 25 stycznia, wziąłem PTO (osobisty czas wolny) dzień i nadal udało się zapłacić 6 godzin i pracować do prawie 10:00 w nocy. Czy jestem taki, ponieważ jestem nadnaturalnie skoncentrowany na pracy? A może jestem produktem ubocznym zawodu, w którym takie zachowanie jest nie tylko normalne, ale oczekiwane? Czuję się dość pewnie, że nikt nigdy nie spodziewał się, że będę pracować tak, jak ja-nawet w zawodzie znanym z przepracowania zbyt wielu godzin niewiele osób może mnie wyprzedzić, jeśli chodzi o porównywanie arkuszy czasu pracy przez dłuższy okres czasu. Nie mówię tego z dumą, ale nie wstydzę się tego. Po prostu robię to, co ogólnie lubię i Dlaczego chciałbym się tym cieszyć z nieco mniejszą liczbą obowiązków i godzin, mam cele i cele, które są dla mnie ważne (przy okazji, żadne z nich nie są związane z pieniędzmi, ale to dyskusja na kolejny dzień) i po prostu nie chcę zawieść z powodu prostego braku wysiłku.

gdybyś zapytał ludzi, z którymi pracuję, nawet ludzi, za których jestem odpowiedzialny, wierzę, że wszyscy powiedzieliby ci, że pracuję więcej niż potrzebuję i że nie proszę innych o pracę tak, jak ja. Czy to krok w dobrym kierunku? Nie wiem – Większość, bo patrzę na godziny pracy mojej żony, patrzę na godziny pracy moich sióstr i patrzę na godziny pracy taty, kiedy był w moim wieku …. żaden z nich nie jest architektem i wszyscy pracują tak jak ja.

czy to problem systemowy z zawodem architektonicznym, czy z ludźmi z mojej rodziny? Potrzebuję twojej pomocy-daj mi znać, jakie godziny pracujesz, gdzie jesteś w swojej karierze i jaka może być Twoja motywacja, Jeśli jesteś przykładem ekstremalnego stanu w sekcji komentarzy poniżej. Może zrobimy z tego źródło informacji dla innych, którzy słyszą tylko, że wszyscy architekci pracują.

dzięki za pomoc,

Rborson Signature

PS-wyszukałem w Google ” czy Architekci lubią swoją pracę?”a jedyne co znalazłem to to forum od Archinecta i nawet wtedy-meh. Jestem zdania, że ludzie, którzy lubią swoją pracę, nie wchodzą na fora publiczne i nie definiują zawodu, a tylko pozbawieni praw wyborczych i uciskani decydują się na wyrażanie swoich opinii … ale mogę się mylić co do tego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.