Bóg naprawdę ma cel stojący za twoimi problemami!

Bóg jest naszym schronieniem i siłą!

jako pastor cały czas słyszę ten lament, czasem nawet z moich własnych ust: „Dlaczego Bóg mi nie pomaga w moich kłopotach?- Jest to uzasadnione pytanie, które należy zadać. Wielu chrześcijan boi się zapytać Boga, dlaczego, lub gorliwie starają się rozwiązać swój kryzys. Myśląc, że nie mam dość wiary, inaczej bym przez to nie przechodził. Albo nie chcę, żeby inni wiedzieli, bo źle by O mnie myśleli, albo że ja to spowodowałem. Albo wykorzystamy kryzys, by sami przyciągnąć uwagę.

jeśli przeżywamy trudne czasy, musimy wiedzieć dlaczego i co powinniśmy zrobić, gdy w nich jesteśmy. Jeśli nie, stajemy się zdezorientowani, sfrustrowani i rozczarowani. Jednak w Psalmach widzimy, że Dawid przechodzi przez tak wiele i nadal ufają i są posłuszni bardziej niż większość z nas mogłaby kiedykolwiek zrobić. I czyni to bez Nowego Testamentu do jego dyspozycji, lub dziesiątki środków i miejsc do szukania pomocy, że mamy. Jednak Dawid zadaje Bogu trudne pytania, ale na tym nie poprzestał. Dawid znał również Boga zażyle i ufał mu całym sercem, nawet w czasach ciężkich prób, a nawet przechodził przez nie raz po raz. Wystarczy przeczytać Psalmy I zobaczyć mękę Dawida i przekonanie do Bożego powołania.

najpierw musimy dostosować sposób postrzegania życia. Nawet jako chrześcijanin czasami mamy błędne poglądy i oczekiwania, które odbieramy słuchając złych Nauk i złych rad, a następnie mamy wpływ naszej kultury. Przede wszystkim dzieją się złe rzeczy! I przytrafiają się dobrym ludziom (w sposób, w jaki widzimy dobro, w oczach Boga oczywiście wszyscy zgrzeszyli i nie ma dobra, z wyjątkiem tego, co przynosi nam Chrystus). Będziemy przechodzić przez próby, kłopoty i udręki. Musimy więc dowiedzieć się, co robimy, kiedy to się stanie.

czego się z tego nauczymy, jak się lepiej rozwijać, żeby nie stać się zgorzkniałym. Musimy zobaczyć jego obietnicę:

przeczytaj Psalm 46: 1.

Bóg nie patrzy na kłopoty tak jak my. Tam, gdzie widzimy stres, on widzi możliwości. Tam, gdzie widzimy kryzys, on widzi wzrost i poprawę. Celem Boga w czasach kryzysu i ucisku jest nauczenie jego dzieci drogocennych lekcji. Mają nas edukować i budować. A kiedy nauczymy się od nich i przejedziemy przez te burze życia, zobaczymy, jak wielka obietnica się spełni. Jego chwalebna zapłata przyjdzie do nas przez całą wieczność. Musimy widzieć radość i możliwości w czasach problemów. Ponieważ nauczymy się, że jest słodka i cudowna radość, którą możemy mieć również tutaj. Nie musimy czekać do nieba. Możemy nauczyć się wypełniać nasze życie radością, chwytając kryzys i wyrastając z niego. Stać się osobą, którą jesteśmy w stanie być dla naszej korzyści i dla Jego chwały.

więc kiedy Bóg cię testuje, lub zdarzają się złe rzeczy, musimy postrzegać to jako czas, aby nauczyć się i zaufać Mu, zmieniając to, co jest z tobą nie tak, a jednocześnie wkładając jego obietnice w twoje serce i stopy. A kiedy to się skończy, możemy spojrzeć wstecz i zobaczyć, że nasze próby były konieczne. Jesteśmy lepsi, on jest uwielbiony!

nie lubię przechodzić przez próby, przez wiele lat starałem się jak mogłem i wyszedłem z próby. A potem ciesz się, że to koniec. Ale ciągle się dzieją i dzieją, więc musiałem przemyśleć moją strategię od mojego celu do tego, co objawiło się w Jego Słowie. A to jest uznanie kryzysu za wyzwanie od Boga, aby nauczyć się cennych lekcji, które sprawią, że będę wzrastać w dojrzałości i sile. A potem otrzymywałem lepsze błogosławieństwo niż kiedykolwiek wcześniej. Jak stwierdzono w I Kron. 4: 9-10, jak Ministerstwo powierzył mi rosła i rosła. Mogę wychwalać jego imię w głębokim cierpieniu i rozkoszować się błogosławieństwami. A kiedy nadejdą burze prób i kryzysu, jestem przygotowany, ponieważ teraz widzę je jako sposobność do zdobycia większej siły i dojrzałości, a nawet uzyskania większej miary boskiej łaski. W ten sposób nasze przeciwności mogą i staną się naszymi narzędziami do wzrostu i uczenia się, jak być najlepszym dla jego najwyższego. Więc rzeczy, które pozornie są przeciwko nam, on odwróci się w swoim czasie i sposobie. Musimy zejść mu z drogi i pozwolić Chrystusowi działać. I w ten sposób stajemy się więcej niż zwycięzcami przez tego, który nas umiłował. (Rz 8: 37-39)

aby być zadowolonym z życia chrześcijaninem, musimy postrzegać życie jako szereg możliwości rozwiązywania problemów i uczenia się. Ponieważ problemy, z którymi mamy do czynienia, albo nas przytłaczają i obezwładniają, albo rosną i rozwijają. Tak więc droga radości zależy od tego, jak na nie reagujemy. Niestety, większość ludzi, w tym chrześcijanie, nie zobaczy ręki Boga w swoim życiu. Zamiast tego decydują się skupić na swoim problemie i pozwolić mu przejąć ich życie: jak terrorysta trzymający ich na muszce i odmawiający udzielenia pomocy, aby ich uratować.

Bóg chce wykorzystać nasze problemy dla dobra, aby uczynić nas lepszymi i silniejszymi dla naszego rozwoju osobistego, a tym samym abyśmy mogli pomagać innym w ich życiu. Tak więc nieszczęśliwi, zdezorientowani i rozczarowani chrześcijanie będą reagować irracjonalnie ze swoimi problemami, zamiast poświęcać czas na duchową dyscyplinę, aby zobaczyć korzyści, jakie im przynoszą. Co więc możemy zrobić, aby skupić się na właściwej ścieżce?

nadchodzące burze życia

nieoczekiwane kryzysy są częścią życia, są jak burze. W tej chwili jesteś w jednej z trzech kategorii storm; albo właśnie wyszedłeś z jedynki, albo jesteś w jedynce, albo zmierzasz do jedynki. Tak jak w przypadku kryzysów, nie można im uciec, nawet jeśli chowasz się w schronie przeciw burzy, który nadal tam jest! Musimy więc nauczyć się jak je przygotować i ujeżdżać. Podobnie jak w przypadku kryzysów, musimy nauczyć się przygotowywać i przezwyciężać je, ucząc się i dojrzewając od nich.

jednym z wielkich ilustracji zarówno kryzysów, jak i burz w Biblii jest Dzieje Apostolskie. Paweł kieruje się z jednego więzienia w Jerozolimie do jednego w Rzymie na apel do Cezara. Paweł I 275 jego towarzysze, gdzie udał się prosto do największego burzy i kryzysu, jeśli ich życie. Trwało to wiele dni, a oni stracili wszelką nadzieję, dopóki Paweł przez wizytę Anioła nie uspokoił załogi.

Czytaj Dzieje Apostolskie 27

z tego fragmentu otrzymujemy trzy spostrzeżenia, jak prowadzić nas przez burze życia:

  1. Określ powód swojej burzy.

zła pogoda dzieje się z powodów naukowych, są one spowodowane strefami niskiego ciśnienia, cyklami parowania i strumieniami strumieniowymi. Nasze kryzysy w życiu również mają podstawową przyczynę. Więc jaka jest przyczyna twojego? Aby dokonać tej determinacji, musisz kopać pod powierzchnią swoich lęków i doświadczeń. Musisz odkryć rzeczy, z którymi nie chcesz się zmierzyć, ale musisz, aby móc przez nie przejść.

dla Pawła miał trzy powody. 1. Kapitan statku nie słuchał pobożnych rad Pawła i skupiał się na chciwości właściciela statku, w efekcie na złych radach. 2. Pozwolili też załodze na eskalację złych rad i ich żądzy zysku i szybkiego powrotu do portu macierzystego. 3. Polegali na swojej chciwości i niecierpliwości, aby przesłaniać logiczne spojrzenie na ich sytuację i właściwą decyzję. Tak jak kapitan, właściciel i załoga wiedzieli, że burze pojawiają się tam, gdzie zmierzają o tej porze roku. Polegali więc na szczęściu i zagubionej nadziei zakorzenionej w chciwości, poprzez głosowanie opinii publicznej, które doprowadziło do katastrofy. Jedna zła decyzja eskalowana przez drugą i tak dalej.

dla nas musimy być świadomi polegania na tym, co wiemy. Ponieważ spowoduje to, że staniemy się niecierpliwi, a potem nie będziemy słuchać dobrych rad, ani nawet jej szukać, a zatem podejmiemy złe decyzje. Więc kiedy chmury burzowe zaczynają się formować, nie jest to czas, aby być niecierpliwym i ignorować go, mając nadzieję, że odejdzie. Jest to czas, aby szukać jego twarzy w oddanym oddaniu i modlitwie.

Wykorzystaj czas na szukanie przyczyny. Może podjęłaś złą decyzję? Otrzymałeś złą radę? Grzech? A może nie wzrastasz w wierze i praktyce, a Bóg potrzebuje twojej uwagi. Może nie możesz znaleźć przyczyny, Hiobowi nigdy jej nie dano. Więc jeśli przyjrzeliście się uważnie w sobie, zanurzyliście się w modlitwie i szukaliście Boskiej rady, a mimo to bez powodu, to nie zatrzymujcie się na szukaniu powodu. Może nie chce, żebyś o tym wiedział, albo nie jesteś na to gotowy. Ale w większości przypadków jest tam na widoku, wystarczy usunąć rozpraszanie strachu, swojej woli i oczekiwań, aby to zobaczyć.

Psalm 76:16

  1. określ, jaki może być wynik kryzysu.

załoga wiedziała o ryzyku katastrofy i śmierci, ale chciwość zasłoniła im wzrok. Paweł ostrzegł ich o wyniku, ale nie chcieli słuchać. Tak więc Bóg użył ich złego osądu, aby otworzyć dalsze możliwości, jak stwierdzono w Dziejach Apostolskich 28.

jakie będą konsekwencje i możliwości dla naszych kierunków i decyzji? Musimy więc uczyć się i rozwijać z naszego kryzysu, aby zobaczyć możliwości poszerzenia naszej perspektywy, wyostrzenia naszych umiejętności i rozwoju naszego charakteru. I musimy to zrobić w naszych przygotowaniach i nie czekać do końca, aby dowiedzieć się rzeczy. Ponieważ kiedy mamy postawę uczenia się przez to, burze nie są tak trudne, a otrzymujemy błogosławieństwo i dojrzałość przy mniejszym stresie i walce. Patrz przed siebie, planuj odpowiednio przez swoją modlitwę i idź z nim.

musimy zadać sobie pytanie, jak zareagować na kryzys, co jest najlepszą rzeczą, jaką mogłem zrobić? Istnieją 3 elementy, które sprawiają, że pobożna i poprawna korzystna odpowiedź.

1. Rozwiąż problem. Nie możesz rozwiązać żadnego problemu ignorując go! Nie jest to łatwy proces, ponieważ wymaga od nas porzucenia siebie i własnej woli i skupienia się na Chrystusie. Aby móc skupić się na Chrystusie, soczewka musi zostać przeniesiona z naszej woli do jego. Wtedy właściwa perspektywa przyjdzie przez modlitwę i Jego Słowo, i słuchanie innych i porównywanie tego, co mówią do słowa. Wiedzcie, że Bóg da wam siłę i wytrwałość, ponieważ to, co nas prowadzi, nie jest naszą siłą, ale jego!

2. Wyznaj Grzech. Wiele razy sprowadzamy ten kryzys na siebie. Czynimy to przez świadomy grzech lub po prostu przez podejmowanie złych decyzji i słuchanie złych rad. Musimy więc określić naszą część i ją skorygować. Proś o Jego przebaczenie i innych, jeśli to konieczne. Musimy być na tyle wielcy, aby pozwolić Duchowi Świętemu żyć w nas, i stajemy się wielcy nie przez jedzenie, ale przez spowiedź, przyznanie się do naszych błędów, a następnie być gotowi je naprawić. Nie możemy obwiniać innych ani usprawiedliwiać się. Tak, ludzie zrobią coś z Tobą i zrujnują twoje życie; tam też musimy szukać naszej części, aby na to pozwolić, lub patrząc na nasze motywy i zachowanie. Bycie odpowiedzialnym może nie być rzeczą, którą robią niektórzy byli prezydenci, ale to jest to, co robi pobożny uczeń Chrystusa. To znak prawdziwego przywódcy i dojrzałości emocjonalnej!

3. Weź sobie Boże obietnice do serca. Kup jedną z tych książek obietnic w chrześcijańskiej księgarni. Następnie przejrzyj wersety w kategorii, z którą masz do czynienia. Więc módl się przez te wersety. Istnieje ponad 7000 biblijnych obietnic, które pochodzą bezpośrednio od naszego Pana i Zbawiciela! Musisz zobaczyć je JAK kartę kredytową bez limitu wydatków i że nie spłacić, z wyjątkiem swojej miłości, zaufania i posłuszeństwa. Przeto odwróć się od tych wersetów i zobacz, jak prowadzi cię jego miłość.

to jest sposób na wykorzystanie jego materiałów budowlanych, aby twój dom stał się odporny na burzę. Tak więc, kiedy nadejdą kryzysy, będziecie je pokonywać, aby być lepszym, silniejszym i bardziej zadowolonym, aby być osobą, którą Chrystus powołał was do bycia!

ale po co mi te rzeczy, nie ma łatwiejszego sposobu? Tak, możemy go ignorować i żyć jako poganin, niezdyscyplinowany, ignorant, zdezorientowany, nieszczęśliwy i bezcelowy. Wtedy po tym bardzo krótkim czasie na ziemi jesteśmy w niebie na wieczność, nasza nagroda, nasz charakter, nasze relacje będą zdeterminowane przez to, czego nauczyliśmy się tutaj w tym życiu!

w czasie moich przeciwności nauczyłem się pięciu sposobów, w jakie Bóg wykorzysta problemy w twoim życiu:

1. Bóg używa problemów, aby cię zbadać.

ludzie mogą być jak konserwy bez etykiety; jeśli chcesz wiedzieć, co jest w środku, po prostu je otwórz! Czy Bóg musi Cię otworzyć? Kiedy Bóg wypróbował twoją wiarę z problemem? Jak zareagowałeś? Czego się nauczyłeś? Jak myślisz, co ujawni o Tobie przechodzenie przez problemy? Czy Twoja wola i pragnienie panuje nad tobą, czy też Chrystus jest prawdziwym panem twojego życia?

Czytaj James 1:2-3

2. Bóg używa problemów, aby poprowadzić was we właściwym kierunku.

czasami Bóg musi uderzyć nas w twarz, aby nas obudzić. Bez takich pobudek ślepo wpadniemy na złą drogę, która prowadzi do większego rozczarowania i Ruiny. Nie spodziewamy się tego, ponieważ nasza wola jest na drodze jego. Ale wiedzcie o tym, że Bóg nas prowadzi i chroni, nawet jeśli go nie widzimy! I ostrzegaj, jeśli twoja wola stoi na drodze jego, On rozpali ogień pod tobą, aby cię poruszyć. Gdyby tego nie zrobił, to by pokazało, że cię nie kocha! Tak jak rodzic będzie dyscyplinować swoje dziecko z miłości. Problemy wskażą nam właściwy kierunek, jeśli oddamy naszą wolę jego. Jego miłość jest po to, aby nas zmotywować i zmienić nas w najlepszą ścieżkę i plan, o wiele lepszy niż moglibyśmy kiedykolwiek wymyślić! Czy Bóg próbuje zwrócić twoją uwagę?

Czasami potrzeba bolesnej sytuacji, aby zmienić nasze drogi.”Pr. 20 :30

3. Bóg używa problemów, aby Cię dyscyplinować.

czasem jedynym sposobem na wyciągnięcie wniosków z życia i uczynienie nas lepszymi jest tylko cierpienie i porażka. To tak, jakby rodzice mówili dziecku, żeby nie dotykać gorącego pieca. I wszyscy dotknęliśmy tego gorącego pieca! Nauczyliśmy się tego przez spalenie. Wiedzcie o tym, że Bóg nie jest tam na górze, aby nabawić się radości zarażając nas, wcale! Kocha nas tak bardzo, że ucieknie się do tego, co musi zrobić, aby zbliżyć nas do niego. Pamiętaj, że poświęcił własnego Syna i ekstremalny ból Jezus przeszedł dla nas. Ból jest częścią życia, więc najlepiej jest z wyjątkiem i uczyć się od niego, więc nie musimy się ciągle poparzać. Większość ludzi uczy się wartości czegoś, takiego jak zdrowie, pieniądze lub relacje, tracąc je.

to była najlepsza rzecz, jaka mogła mi się przytrafić, bo nauczyła mnie zwracać uwagę na Twoje prawa.”Ps 119:71-72

4. Bóg używa problemów, aby uchronić was przed większą szkodą.

problemy mogą być błogosławieństwem w ukryciu, ponieważ mogą uchronić nas przed skrzywdzeniem przez coś poważniejszego. Takich jak samochód rozbija się tuż przed jest dociera do torów kolejowych, jak pociąg jest powiększenie. Awarie samochodów są stresujące i kosztowne, ale pociąg jest jeszcze bardziej. Podobnie jak historia Józefa, cierpiał niepotrzebnie z naszej perspektywy, ale Bóg chronił go i zamienił go w niesamowite dobro.

” chciałeś mnie skrzywdzić, ale Bóg zamierzył to dla dobra…”Gen 50: 20 (NIV)

5. Bóg używa problemów, aby Was udoskonalić i udoskonalić.

problemy są głównymi składnikami budowania charakteru. Kluczem do tych materiałów budowlanych jest to, że muszą być używane w odpowiedni sposób, aby móc prawidłowo pasować i funkcjonować. I w ten właściwy sposób reagujemy i uczymy się. Bóg jest o wiele bardziej zainteresowany naszym charakterem niż naszą pociechą. W wielkim schemacie rzeczy, sensie życia, powodem, dla którego żyjemy życiem, które otrzymujemy, jest nasza relacja z Bogiem, a następnie z innymi wokół nas. Więc najważniejszą rzeczą, jaką mamy w tych związkach, jest nasz charakter, jedyne dwie rzeczy, które weźmiemy w wieczność, to relacje i charakter.

” możemy się radować, gdy napotkamy problemy …pomagają nam nauczyć się być cierpliwym, a cierpliwość rozwija w nas siłę charakteru i pomaga nam bardziej ufać Bogu za każdym razem, gdy go używamy, aż w końcu nasza nadzieja i wiara są silne i stabilne.”Rom. 5: 3-4 (LB)

pamiętaj o tym głównym punkcie: Bóg działa w twoim życiu, nawet jeśli nie możesz go zobaczyć. Przejdziemy przez próby i cierpienia z powodu grzechu, który zainfekował świat i nas. Będziemy wzrastać najlepiej dla Jego chwały, rozpoznając i wyznając grzech. Wtedy możemy wzrastać jeszcze bardziej, kiedy uczymy się i dojrzejemy z tych doświadczeń. Będziesz miał o wiele więcej zadowolenia i radości w swoim życiu, gdy będziesz współpracować i pozwolisz, aby miłość Boża rządziła w twoim życiu, i oddasz mu swoje lęki, pragnienia i ból.

Czytaj Gal 2:20; Phil 1:6; 3:10

co się stanie, jeśli nawaliłem? Co mogę zrobić, aby wyjść z przeciwności życia? Co powinienem zrobić, gdy dojdzie do tragedii? Czytaj Ecc. 8:14

naszym głównym celem jest uczenie się na błędach i doświadczeniach, abyśmy mogli wzrastać w naszej wierze i praktykować dla Jego chwały.

  1. proś Boga, aby złagodził Twój żal. To nie jest zaprzeczanie temu lub ignorowanie twojego kryzysu, przechodzisz przez niego z jakiegoś powodu. Ale tak jak Dawid, powiedz Bogu dokładnie, co czujesz. Użyj tego, aby wzmocnić swoje relacje z nim. (Ps.34: 18; ps. 62:8)
  1. bądź gotów otrzymać pomoc od innych. Nie izoluj się. Chrześcijaństwo nie jest sportem solowym, jest to wysiłek zespołowy wypełniony relacjami i możliwościami. Znajdź swoje wsparcie w dobrej i solidnej rodzinie kościelnej. Jeśli jesteś w dużym kościele dostać się w małej grupie, nie być sam lub anonimowy! Gal. 6:2
  1. nie bądź zgorzkniały. – Masz wybór: stać się lepszym lub gorzkim. (Job 21:25 Hbr 12: 15) Jak mogę uniknąć goryczy? Zaakceptuj to, czego nie można zmienić. (Job 11:13,16) skup się na tym, co jeszcze masz, a nie na tym, co straciłeś (1 Th. 5:18)
  1. pamiętaj, co jest ważne w życiu. I zgadnij co, to nie są nasze rzeczy i rzeczy. To nie jest kariera, samochody, łodzie, zabawki, Edukacja, wygląd, moc, lub status. Ważne są relacje, Nie rzeczy. (Łukasza 12: 15 I Tym. 6:7)
  1. skup się na Chrystusie. – To sekretny zbiornik siły, do którego mamy dostęp. To daje nam wytrwałość w trudnych czasach. (Phil. 4:13)

Jak mam to zrobić?

  • Zawierz się i polegaj na Chrystusie; stąd pochodzi twoja stabilność. (Isa. 26: 3 ps.112: 6.7; 125:1)
  • Naucz się słuchać. Do Naszego Pana poprzez waszą modlitwę i nabożeństwo. I do boskiej Rady. Stąd bierze się nasz kierunek. (Jer. 29:11)

zwróć się do Chrystusa o zbawienie! „Bóg jest naszym odkupieniem, więc dzięki temu, co uczynił, możemy czerpać z niego siłę i odpoczywać w jego opiece. Pamiętaj, że zawsze pomaga w trudnych chwilach, jeśli tego nie widzisz, to nie patrzysz. (Ps. 46:2)

© 1987, 2000 R. J. Krejcir w Twoje słowa www.intothyword.org

www.discipleshiptools.org

Richard Joseph Krejcir, jest dyrektorem „Into Thy Word Ministries”, służby dyscyplinarnej. Jest również pastorem, nauczycielem, mówcą jest absolwentem Fuller Theological Seminary w Pasadenie w Kalifornii i ma prawie 20-letnie doświadczenie duszpasterskie głównie w duszpasterstwie młodzieży, w tym jako konsultant ds. rozwoju Kościoła.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.