podróż na Antarktydę to ogromna decyzja. Jeśli zastanawiacie się nad tym, czy wybrać się na biegun, zebraliśmy 10 powodów, dla których Antarktyda powinna być następna na waszej liście.
- Są Pingwiny.
- Reszta Dzikiej Przyrody Na Antarktydzie Też Jest Niesamowita.
- Krajobrazy Antarktydy Są Zdumiewające.
- odkryjesz przeszłość zamrożoną w czasie
- Lodowce I Góry Lodowe Na Antarktydzie Są Epickie.
- poznasz ludzi, którzy naprawdę mieszkają na Antarktydzie.
- Uczysz Się Od Ekspertów.
- Samotność Jest Prawdziwa.
- będziesz miał poważne prawo do przechwalania się przekraczając Drake ’ a.
- nie ma takiego miejsca na ziemi jak Antarktyda.
Są Pingwiny.
czy jest lepszy powód do wyjazdu na Antarktydę? Poza światowymi ogrodami zoologicznymi i klimatem równikowym Wysp Galapagos pingwiny występują tylko na półkuli południowej. Na Antarktydzie i wokół niej żyją cztery gatunki pingwinów: Imperator, Adélie, Chinstrap i Gentoo.
podróż na Antarktydę to wyjątkowa okazja, aby spędzić czas z tymi ujmująco niezdarnymi ptakami, w ich setkach, a czasem tysiącach, w zależności od pory roku.
Pingwiny, zwłaszcza pisklęta, są dość ciekawe i chociaż przepisy wymagają, abyśmy my, ludzie, nie podchodzili bliżej niż pięć metrów, same pingwiny nie obchodzą zasad, czasami wpadając na bliższe spojrzenie lub przegląd garderoby.
w zależności od tego, kiedy odwiedzasz Antarktydę, zobaczysz kolonie pingwinów na różnych etapach zalotów, budowy gniazd, hodowli, wylęgu, karmienia i pierzenia.
udaliśmy się na Półwysep Antarktyczny na początku marca i podczas gdy wiele dorosłych pingwinów wróciło do oceanu, zobaczyliśmy pisklęta Gentoo prawie w każdym miejscu, w którym wylądowaliśmy, a także dużą kolonię pingwinów w Zatoce Half Moon na południowych Szetlandach.
na wyspie Petermann napotkaliśmy garstkę młodocianych pingwinów Adélie, czekających na ostatnie pierzaste upierzenie, by wylinkować, zanim wyruszą w morze.
Pingwiny naprawdę są najlepszymi płatnikami podróży na Antarktydę. Pamiętaj tylko o pięciometrowej zasadzie: to dla ich bezpieczeństwa, ale i dla nas. Zaufaj nam, gdy zobaczysz, jak daleko pingwiny mogą przesuwać swoją kupę, zrozumiesz.
Reszta Dzikiej Przyrody Na Antarktydzie Też Jest Niesamowita.
stoisz na pokładzie swojego Antarktycznego statku wycieczkowego, podziwiając wspaniałe krajobrazy i wypatrując sprayu kontrolnego, kiedy dwa humbaki ślizgają się nagle i prosto w Twoją stronę.
te majestatyczne morskie olbrzymy są naturalnie ciekawe otaczającego ich świata, a jeśli wybierasz się na Antarktydę, nie jest niczym niezwykłym mieć bliskie spotkania z rodzaju waleni. Najlepszy czas na oglądanie wielorybów na Antarktydzie to Luty i Marzec.
podczas naszego rejsu Antarktycznego codziennie wypatrywaliśmy wieloryby ze statku i z naszych zodiaków, w tym kilka eleganckich, ale nieśmiałych wielorybów norek.
niestety nie mieliśmy szczęścia z orką, ale przyjaciele, którzy odwiedzili Antarktydę tydzień wcześniej, zrobili to. To gra losowa, ale każda obserwacja dzikiej przyrody jest ekscytująca.
nasze ulubione spotkanie było z dwoma ciekawskimi humbakami, które krążyły po naszym statku przez około godzinę, w pewnym momencie spędzając czas na rufie i szpiegując, aby sprawdzić nas twarzą w twarz. Byli tak blisko, że mogliśmy napić się herbaty i porozmawiać.
innym często spotykanym lokalnym mieszkańcem jest Foka Antarktyczna. Te zwinne postacie często trzymały nas w towarzystwie podczas naszych codziennych wycieczek, zapinając o Łodziach zodiaku i Leniuchując na wielu lądowiskach.
w Whalers Bay na Deception Island spacerowaliśmy (ostrożnie) wokół setek młodych mężczyzn, niektórzy walczyli, inni agresywnie walczyli o pozycję w hierarchii fok.
chcesz dowiedzieć się więcej o naturze Antarktydy? W tym artykule podchodzimy bliżej i osobiście.
Chubby Weddell i crabeater foki pojawiały się również od czasu do czasu na pływających platformach lodu. Byliśmy jednak zachwyceni, gdy w końcu dostrzegliśmy drapieżnika wierzchołka Antarktydy: przerażającą Lampart fokę. Drzemała bez strachu na Bergu.
podczas gdy pingwin jest najbardziej znanym z wielu gatunków ptaków Antarktydy, twitcherzy podczas naszej podróży byli również zajęci obserwacjami wędrujących albatrosów, skua, petreli, kormoranów, rybitw, płaszczek i innych.
Krajobrazy Antarktydy Są Zdumiewające.
nie ma lepszego powodu, aby udać się na Antarktydę (oprócz pingwinów, obv), niż zobaczyć na własne oczy jedną z ostatnich prawdziwie nietkniętych dziczy na świecie.
„oszałamiająco piękne” to często sposób na opisanie Antarktydy, ale nawet to nie jest bliskie uchwycenia dziewiczego piękna tego ogromnego krajobrazu śniegu i lodu.
podczas naszej Antarktycznej podróży często znajdowaliśmy się na pokładzie, oczarowani scenerią, aż nasze palce zdrętwiały, a chłód zaczął przesiąkać nasze ubrania, zmuszając nas z powrotem do środka na gorący napój lub coś mocniejszego.
każdy dzień naszego rejsu Antarktycznego ujawnił zaskakujące nowe widoki, od ogromnych zatok gęstych lodem morskim, wznoszących się ośnieżonych gór i ogromnych, zalanych kalderów wulkanu po jasnoniebieskie lodowce, Czarne piaszczyste plaże i urzekające, ale zabójcze góry lodowe.
odkryjesz przeszłość zamrożoną w czasie
kiedy James Cook przekroczył krąg Antarktyczny w 1773 roku, błąkał się kusząco blisko Antarktydy, zaledwie 150 mil stąd. W 1820 roku wiele ekspedycji twierdziło, że widziało szelf lodowy i kontynent.
jednak to amerykański kapitan John Davis w dużej mierze przypisuje się pierwsze rzeczywiste lądowanie na kontynencie Antarktycznym w 1821 roku.
od tego momentu, aż do podpisania traktatu antarktycznego w 1959 roku, Antarktyda stała się miejscem zarówno eksploracji, jak i eksploatacji, ponieważ różne kraje rywalizowały o dominację i kontrolę nad kontynentem, jego wodami i niewykorzystanymi zasobami.
wizyta na Antarktydzie jest okazją do zobaczenia pozostałości tej często ostrej i brutalnej historii z pierwszej ręki.
Foyn Harbour był jednym z wielu historycznych miejsc na Antarktydzie, które trafiły na naszą trasę rejsu; nastrojowe miejsce stało się jeszcze bardziej ponure i zabraniające nagłej lawiny śniegu.
tam rozważano rdzewiejący hulk norweskiego statku wielorybniczego governoren, porzucony i osadzony na mieliźnie po pożarze pod pokładem w 1915 roku.
pożar miał miejsce podczas imprezy z okazji udanego sezonu wielorybniczego i podczas gdy 85-osobowej załodze udało się uciec, możemy sobie tylko wyobrazić, jak musieli się czuć, stojąc na lodzie obserwując płonący statek, zastanawiając się, czy zostaną uratowani, zanim zamarzną na śmierć.
na szczęście dla nich ich historia miała szczęśliwe zakończenie; zostali uratowani przez inny statek wielorybniczy.
Whalers Bay to kolejne fascynujące historyczne miejsce na Szetlandach południowych. Znajduje się na Deception Island, aktywnym wulkanie, który ostatni raz wybuchł w 1969 roku, zatoka jest jak na ironię jednym z najbezpieczniejszych portów w regionie.
w 1912 r.zbudowano tu stację wielorybniczą na dużą skalę, działającą do 1931 r., kiedy to została opuszczona po krachu cen ropy wielorybniczej: poważna strata dla przemysłu, ale ostatnie ułaskawienie dla malejącej populacji wielorybów na Oceanie Południowym.
dziś nawiedzające – a niektórzy twierdzą, że nawiedzone-Relikty stacji wielorybniczej są opanowane przez foki futrzane, które kiedyś polowały tutaj na bliskie wyginięcie, kolejna ironia w historii Zatoki wielorybników.
Lodowce I Góry Lodowe Na Antarktydzie Są Epickie.
Antarktyda ma nie tylko największy lodowiec na świecie (lodowiec Lamberta-Fishera ma około 400 kilometrów długości i do 100 kilometrów szerokości), ale także ponad 500 innych lodowców, mniej więcej kilka.
były chwile podczas naszej Antarktycznej podróży, kiedy dosłownie byliśmy otoczeni lodowcami.
w jednym z najpiękniejszych miejsc, w jakich byliśmy, Paradise Bay, oglądaliśmy z naszego zodiaku, jak ogromny odłamek lodu ocielił się ze ściany lodowca przed nami.
przy tak wielu lodowcach ubijających lód do wody, a ogromna tafla lodu obrzeża kontynentu, góry lodowe są dosłownie wszędzie.
te pływające rzeźby z lodu mogą być źródłem wielkiego podniecenia i zdumienia dla każdego, kto wybiera się na Antarktydę (z pewnością były dla nas), ale dla doświadczonych kapitanów i załóg statków antarktycznych są stałym testem czujności i umiejętności.
widzieliśmy góry lodowe z własnymi basenami, inne z szybującymi, katedralnymi łukami, a niektóre tak wysokie jak wielopiętrowe budynki, wszystkie z nich pryzmaty lodowato niebieskich odcieni. Wiele bergów było jeźdźcami dla leniwych fok, odpoczywających pingwinów lub ptaków morskich. Nigdy nie znudziło nam się widywanie ich.
poznasz ludzi, którzy naprawdę mieszkają na Antarktydzie.
z około 30 krajami obsługującymi ponad 80 stacji badawczych na całym kontynencie, Antarktyda jest głównym ośrodkiem badań naukowych w wielu dziedzinach, od biologii, glacjologii, fizyki i meteorologii, po sejsmologię, ekologię i wiele innych „ologii”.
statki ekspedycji Antarktycznej często odwiedzają stacje badawcze w ramach swoich tras rejsowych. Zatrzymaliśmy się w kilku bazach podczas naszej podróży, spotykając naukowców, załogi morskie i personel, który w nich mieszka.
do marca letnie stacje Antarktydy, podobnie jak argentyńska baza Brown, zamykają się na zimę.
sprawdź nasz artykuł na najlepszy czas, aby odwiedzić Antarktydę i wszystko inne, co musisz wiedzieć, aby przejść.
chociaż nie udało nam się zwiedzić tej konkretnej stacji, wędrowaliśmy wokół niej i słyszeliśmy historie o odporności, która jest wymagana do życia na Antarktydzie.
Weźmy opowieść o jednym z pierwszych lekarzy rezydentów Browna. Dowiedziawszy się, że jego roczny staż został przedłużony o kolejny rok, natychmiast spalił to miejsce w desperackiej próbie wydostania się. Nikomu nic się nie stało, ale doktor został przeniesiony do innej bazy, aby służyć mu w służbie.
ale może dlatego przebudowana stacja otwiera się dopiero latem.
natomiast Ukraińska Stacja Badawcza Vernadsky jest bazą całoroczną. Po nadejściu zimy mieszkańcy mogą spodziewać się miesięcy długich nocy i spadków -10 stopni.
Półwysep Antarktyczny jest znacznie łagodniejszy niż inne części kontynentu, chociaż odnotowały one spadki powyżej -40 stopni.
mądrze, naukowcy z Vernadsky wykorzystali swoją wiedzę do destylacji wódki na miejscu. Próbowaliśmy ujęć bimbru w ich małym barze, najbardziej na południe wysuniętym lokalu.
Uczysz Się Od Ekspertów.
podczas rejsu wyprawy Antarktycznej chodzi o wydostanie się i obejrzenie wszystkich wspaniałych kontynentów, byliśmy zaskoczeni tym, jak wiele nauczyliśmy się po drodze.
w trakcie całej podróży nasz program obejmował fascynujące wykłady na różne tematy polarne, prowadzone przez nasz profesjonalny zespół Ekspedycyjny złożony z naukowców, przyrodników i biologów.
dowiedzieliśmy się o historii Antarktydy, a to flora i fauna, w tym pingwiny (oczywiście!), wieloryby, foki i gatunki roślin.
nasze wykłady obejmowały również Traktat Antarktyczny, politykę regionu oraz szereg tematów obejmujących geologię, ozon i atmosferę, zmiany klimatu i stacje Antarktyczne.
mieliśmy również dostęp do biblioteki książek o Antarktydzie, więc mogliśmy dalej badać tematy lub szukać gatunków ptaków lub wielorybów, które zauważyliśmy.
wykłady są całkowicie opcjonalne, ale z naszego doświadczenia wynika, że jeśli wybierasz się na Antarktydę, możliwość zdobycia prawdziwego wglądu i zrozumienia miejsca, w którym podróżujesz do tej pory, jest jedną z wyjątkowych zalet podróży.
Samotność Jest Prawdziwa.
w świecie liczącym siedem miliardów ludzi, to rzadkość patrzeć na rozległy ląd bez śladu ludzkości.
nie ma klaksonów samochodowych, syren policyjnych, głośnej muzyki ani korków. Bez tłumów, bez kolejek, bez śmieci i bez zanieczyszczeń.
po prostu nieskazitelne widoki. Zupełna cisza.
pomimo około 35 000 osób odwiedzających Antarktydę każdego sezonu, rejsy są zarządzane z ochroną środowiska na czele. Trasy i wyładunki są koordynowane w celu ograniczenia presji na ląd, wodę i dziką przyrodę.
rezultatem jest to, że przynajmniej na rejsach ekspedycyjnych rzadko spotyka się inne statki, jeśli w ogóle.
udaj się na Antarktydę na pokładzie małego statku, znajdź spokojne miejsce z dala od swoich rejsów na łodzi lub na lądzie….i cieszyć się prawdziwą ciszą i samotnością. W dzisiejszych czasach jest to głębokie doświadczenie.
jakie to uczucie przybyć do tego nieziemskiego miejsca? Oto nasze doświadczenie.
będziesz miał poważne prawo do przechwalania się przekraczając Drake ’ a.
mówi się, że jest to najtrudniejsza przeprawa morska na świecie, więc podróż przez Cieśninę Drake ’ a w drodze na Antarktydę (i z powrotem) jest osiągnięciem samym w sobie.
oprócz kosztów, Drake jest również jednym z największych przeszkód dla osób rozważających podróż na Antarktydę.
co musisz wiedzieć, aby wybrać najlepszy dla siebie rejs na Antarktydę? W tym artykule zebraliśmy nasze wskazówki i spostrzeżenia.
na koniec dnia, niezależnie od tego, czy masz przerażający „Drake Shake”, czy cruisey „Drake Lake” sprowadza się do czystego szczęścia.
mieliśmy jezioro w obu kierunkach i prawie mogliśmy wyczuć załogę, która podróżuje do iz Antarktydy kilkanaście razy w sezonie-robiąc w swoich kabinach kółka radości.
leżąc w naszych ciasno schowanych łóżkach w nocy, przetaczając się z boku na bok, cieszyliśmy się z balustrad, które powstrzymały nas od rzucania się z łóżka. Nawet z „jeziorem”.
i pomimo tego, że kapitan powiedział nam, że to był 1 na 10 w skali Drake ’ a, byliśmy wdzięczni za podanie tabletek przeciw chorobie morskiej.
ale niech Cię Drake nie zniechęci do wyjazdu na Antarktydę. Kapitanowie i załogi na tych statkach są ekspertami w przekraczaniu przejścia w każdą pogodę. To jeszcze jedna przygoda w epickiej Antarktycznej podróży.
nie ma takiego miejsca na ziemi jak Antarktyda.
Antarktyda to rozległa, surowa, ale niezwykle krucha dzicz z unikalnym ekosystemem roślin i zwierząt specjalnie przystosowanym do przetrwania w jednym z najtrudniejszych środowisk na świecie.
Antarktyda nie należy do nikogo i do każdego. Na mocy Traktatu Antarktycznego wprowadzono szereg środków i rezolucji mających na celu ochronę kontynentu, jego wód i życia na obu kontynentach. Naszym obowiązkiem jest zapewnić, że te zabezpieczenia będą trwać wiecznie.
aby odwiedzić Antarktydę i odkryć na własne oczy niezrównane piękno i różnorodność jednego z naszych ostatnich dziewiczych i dziewiczych środowisk, to doświadczenie, którego nie będziesz miał nigdzie indziej.
po prostu nie ma innego takiego miejsca. Podróż na Antarktydę to bez wątpienia przygoda życia.
w marcu 2017 roku udaliśmy się na Antarktydę w 10-dniowy rejs z Antarrply Expeditions na pokładzie statku Ekspedycyjnego MV Ushuaia. Zapłaciliśmy po swojemu.