Ontario audytor Generalny Bonnie Lysyk niedawno opublikowała swój raport roczny, i po raz kolejny odkryła szereg przypadków odpadów rządowych i niegospodarności. Jednak jeden problem, który odkryła—wzrost liczby dni chorobowych odbieranych przez nauczycieli—jest interesującym przykładem tego, jak ludzie zmieniają swoje zachowanie w obliczu zmiany zachęt.
przed rokiem szkolnym 2011-2012 nauczyciele Ontario mogli bankować niewykorzystane zwolnienia chorobowe, a następnie wypłacić je jako premię po przejściu na emeryturę. Te banked dni sumowane (do $ 47,000, aby być dokładnym). Nie był to niewielki wydatek dla podatnika i znaczna korzyść dla przechodzących na emeryturę nauczycieli. Tak więc rząd Daltona McGuinty ’ ego zakończył możliwość bankowania dni chorobowych na rzecz określonej liczby dni, które mogą być odbierane każdego roku na zasadzie „wykorzystaj lub strać”.
teraz, 5 lat w dół drogi, AG informuje, że w ponad 50 radach szkolnych w całym województwie, średnia liczba dni chorobowych wzrosła o 29 procent, z dziewięciu do 11,6 dni na pracownika.
mamy się dziwić? Czy nauczyciele wagarują? A może po prostu dokonują racjonalnego wyboru i reagują na zmianę polityki?
bardziej cyniczni obserwatorzy tego trendu mogą sobie wyobrazić zdrowych nauczycieli, którzy wzywają chorych, aby przyklejali to rządowi w odwecie za to, że nie są już w stanie bankować swoich dni chorobowych. I, szczerze mówiąc, może to być prawdą w pojedynczych przypadkach. Ale tak naprawdę powinniśmy porównać istniejące zachęty przed i po tej zmianie polityki.
wszyscy mieliśmy te dni, kiedy budzimy się z odrobiną przeziębienia lub innej dolegliwości i zadajemy sobie pytanie, czy naprawdę jesteśmy wystarczająco chorzy, aby zostać w domu. Nasz szef może być zirytowany tym, że zostajemy w domu, ale nasi współpracownicy mogą to docenić, jeśli zatrzymamy nasze zarazki dla siebie. Kiedy nauczyciele byli w stanie bankować dni zwolnień lekarskich, pobyt w domu cierpiąc na łagodną chorobę może kosztować ich $200 lub więcej na emeryturze, a oni mogli być skłonni do pracy zamiast.
teraz, gdy dni chorobowe są używane-it-or-lose-it, jest o wiele bardziej racjonalne, aby wziąć dzień w domu zamiast. Nie ma premii za chodzenie do pracy i cierpienie, a jednocześnie potencjalnie rozprzestrzenianie zarazków wśród studentów i współpracowników.
czy nauczyciele są teraz bardziej chorzy niż 5 lat temu? Prawdopodobnie nie. Czy fakt, że biorą więcej dni wolnego teraz niż pięć lat temu oznacza, że dzieje się coś niestosownego? Też mało prawdopodobne.
należy również pamiętać, że ze względu na charakter ich pracy nauczyciele są na linii ognia, jeśli chodzi o zarażanie się chorobą dzieci. To raczej wymowne, że nauczyciele podstawowi zwykle biorą więcej dni chorobowych (11,3 dnia) niż nauczyciele podstawowi (9,6 dnia). Do czasu, gdy dotrą do szkoły średniej, uczniowie są, miejmy nadzieję, bardziej świadomi dobrych praktyk higienicznych i rzadziej kichają bezpośrednio w twarz nauczyciela.
przydział urlopów zazwyczaj obejmuje również czas potrzebny poza pracą na wizyty lekarskie lub dentystyczne—podczas gdy wielu z nas może być w stanie wymknąć się z Biura na godzinę, aby zająć się takimi sprawami, nauczyciele często muszą zarezerwować zastępcę nauczyciela na co najmniej pół dnia.
możliwość bankowania dni chorobowych do emerytury stworzyła zobowiązanie, które Rząd Ontario uznał za wystarczająco znaczące, aby uzasadnić zmianę polityki, aby zakończyć praktykę. Fakt, że roczna liczba odbieranych dni chorobowych wzrosła, wydaje się być przewidywalną i racjonalną odpowiedzią na tę zmianę zachęt. Do obecnych i przyszłych decydentów politycznych należy decyzja, czy wymaga to kolejnej zmiany polityki w odpowiedzi.